Like a Butterfly

W mojej szafie znajdziecie mnóstwo marynarek, ale każda z nich jest zupełnie inna (staram się kupować ubrania, które wyróżniają się na tle reszty moich rzeczy, dzięki czemu garderoba jest zdecydowanie bardziej urozmaicona). Jednak, gdy po raz pierwszy ujrzałam tę białą marynarko-pelerynkę zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia i wiedziałam, że po prostu musi być moja. W sieciówkach póki co podobnej nie spotkałam, ale być może jeszcze to przede mną.:) W kroju przypomina mi ona model przepięknej białej sukni zaprojektowanej przez Toma Forda, w której wystąpiła Gwyneth Paltrow na rozdaniu Oskarów w 2012 roku - już wtedy zachorowałam na ten specyficzny krój i bezskutecznie szukałam podobnych rzeczy w sklepach (aż do tej pory ;)).  Postanowiłam przełamać jej elegancki charakter zakładając do niej  dziewczęcą spódniczkę w pepitkę, ciężkie buty typu biker boots (oryginalnie zdobione dżetami) i duże okulary. Większa torebka mogłaby niepotrzebnie przeciążyć sylwetkę, dlatego postawiłam na małą, srebrną torebeczkę na łańcuchu. Wszystkie te składniki nadały całości eklektycznego charakteru. A Wy widziałyście gdzieś marynarkę o podobnym fasonie? Jak tak to proszę o namiary.:P

Alicja

 

 

BLAZER: SHEINSIDE

TOP: NN

SKIRT: BERSHKA

BOOTS: VENEZIA

BAG: ZARA

SUNGLASSES: OXYDO

WATCH: PODOBNY TUTAJ

BRACELETS: APART